Osoby przyjmujące legalną marihuanę, bardzo często mają dylemat z doborem odpowiedniego sposobu jej przyjmowania. Toteż najczęściej po prostu ją palą w różnego rodzaju akcesoriach, od bibułek, po fajki wodne. Natomiast palenie samo w sobie jest szkodliwe, a działanie marihuany CBD – lecznicze, toteż nie ma sensu dostarczać tej substancji drogą podtruwania.
Ile kosztują waporyzatory?
W procesie spalania wydziela się mnóstwo toksycznych substancji, w tym ponad kilkadziesiąt rakotwórczych. Należy też wspomnieć o substancjach smolistych, które przyczyniają się do zalegania flegmy w płucach, a także są odpowiedzialne za chroniczne kasłanie. Natomiast takich problemów nie mają osoby korzystające z waporyzatorów, albowiem dochodzi w nich jedynie do podgrzewania suszu, a nie jego spalania, toteż nie inhalujemy się ani substancjami smolistymi, ani związkami kancerogennymi. Ponadto temperatura spalania jest dla medycznej marihuany zbyt wysoka i nim składniki aktywne, w tym CBD, zdążą się uwolnić, ulega ona spopieleniu. W waporyzatorach i ta kwestia została rozwiązana pomyślnie, gdyż susz jest ogrzewany bardzo wysoką temperaturą, co prowadzi do stopniowego uwalniania się wszystkich, aktywnych ingredientów. Dobry waporyzator podgrzeje susz w kilkanaście sekund, nawet wówczas, gdy urządzenie jest nierozgrzane. Zaznaczyć trzeba, iż przenośne waporyzatory to urządzenia zasilane bardzo mocnymi bateriami, co pozwala na korzystanie z nich nawet kilkanaście razy na dzień. W efekcie podgrzewania suszu wydziela się esencjonalna, gęsta para wodna, którą należy się inhalować. Nie jest jej tak dużo, jak w przypadku dymu ze spalanego jointa, czy fifki, mimo tego ma nieporównywalnie większą moc. Dlatego też, do waporyzacji nie potrzeba dużych ilości suszu, by poczuć jego maksymalną moc. Koszt waporyzatorów to sprawa trudna, albowiem znajdziemy modele za dwieście złotych, ale również takie, które kosztują ponad tysiąc złotych. Tych najtańszych nie polecamy z uwagi na to, że mogą nas skutecznie zniechęcić do waporyzacji, a to dlatego, iż ich jakość pozostawia wiele do życzenia.
Jeżeli chcemy w pełni cieszyć się waporyzacją, to jedyną opcją jest zakup naprawdę dobrego waporyzatora. Najlepiej solidnego, by łatwo się nie zniszczył podczas upadku lub innych zdarzeń losowych, jak też efektywnego, by oszczędzić nieco na suszu. Albowiem użytkownicy waporyzatorów sami podkreślają, że dzięki tej metodzie zużywają znacznie mniej materiału roślinnego, a co za tym idzie, wydatki na ten cel również maleją.