Wszyscy wiemy jak bardzo potrafi czasem dokuczać przewlekły ból. Może on dotyczyć różnych części ciała, ale zawsze w takim przypadku czujemy irytację spowodowaną ograniczeniami, jakie powstają z tego powodu. Mogą one dotyczyć różnych rzeczy – czasem największym problemem są ograniczenia, które mamy przez to w pracy, a czasami wręcz przeciwnie – w czasie wolnym, kiedy chcielibyśmy zająć się uprawianiem jakiegoś sportu. Dzisiaj chciałabym się podzielić moją historią związaną z takim bólem, ale także sposobem, który pozwolił mi się od niego uwolnić.
Jak znalazłam pomoc dzięki terapii czaszkowo krzyżowej?
Kilka miesięcy temu cierpiałam na potworny ból głowy. Początkowo problem ten nie był aż tak uciążliwy – pojawiał się w określonych momentach dnia, głównie rano lub wieczorem, ale potem znikał, dzięki czemu mogłam normalnie funkcjonować. Jednak sytuacja ta powtarzała się dzień w dzień przez kilka miesięcy, a ból zaczął się nasilać i zajmować coraz więcej czasu w ciągu dnia. W końcu doszłam do poziomu, w którym nie mogłam normalnie pracować ani czerpać przyjemności z jakiekolwiek czynności przez towarzyszący mi ból. W końcu z polecenia koleżanki zdecydowałam się spróbować metody jaką jest terapia czaszkowo krzyżowa Warszawa wydała mi się perfekcyjnym miejscem aby znaleźć odpowiedniego terapeutę i po krótkich poszukiwaniach trafiłam do gabinetu. Od razu zajęto się mną bardzo profesjonalnie, przeprowadzono dokładny wywiad, mogłam odczuć, że terapeuta naprawdę próbuje mi pomóc, a nie tylko „odwala” swoją robotę. Po zebraniu informacji i diagnostyce, którą przeprowadził stwierdził, że powodem jest napięcie mięśni podpotylicznych spowodowane nadmierną ilością stresu. Ustaliliśmy wspólnie przebieg terapii i w ciągu następnego tygodnia pojawiłam się tam kilka razy. Muszę powiedzieć, że efekty były nawet lepsze niż się spodziewałam. Przede wszystkim bardzo pozytywną rzeczą, która rzuciła mi się w oczy było to, że efekty były trwałe, a nawet poprawiały się zarówno po terapii, jak i w czasie pomiędzy zabiegami.
Podsumowując, wszystkim osobom, które mają problemy z przewlekłym stresem, mogę z czystym sumieniem polecić terapię czaszkowo krzyżową. Daje ona długotrwałe efekty, a po znalezieniu odpowiedniego terapeuty, terapia sama w sobie jest przyjemnością, a nie obowiązkiem. Jedyne, co zrobiłabym teraz inaczej i co mogę doradzić innym to nie czekanie aż ból stanie się nie do zniesienia. Przy pierwszych objawach warto zgłosić się do terapeuty, a on pomoże nam uniknąć takiego natężenia, które występowało u mnie.