Glikol etylenowy jest dobrą alternatywą dla wody, jeżeli instalacje, w których są używane dochodzą do minusowych temperatur. Wtedy woda jest nieodpowiednim czynnikiem pośrednim, gdyż zamarza – a to już może poważnie uszkodzić instalację. Natomiast temperatura zamarzania glikolu dochodzi do nawet minus pięćdziesięciu stopni Celsjusza, dzięki czemu bez trudu można jej używać w instalacjach chłodniczych i klimatyzacjach. Glikol ma też inne zastosowania i funkcję, o których zaraz opowiem.
Właściwości i użycie glikolu etylenowego
Glikol etylenowy najczęściej używany jest – jak już wspominałem – w instalacjach chłodzących. Znajdziemy go więc w chłodniach przemysłowych, gdyż w nich z natury występuje temperatura poniżej zera. Takie instalacje występują też na lodowiskach, gdzie musi był utrzymana temperatura poniżej zera. Kolejnym przykładem jest jego użycie w klimatyzacji. Jest to dobry czynnik pośredni w tych systemach, gdyż zdarza się, że ich temperatura jest niższa niż zero stopni. Użycie wody w tym wypadku jest możliwe, jednak istnieje ryzyko zamarznięcia i uszkodzenia fragmentu lub nawet i całego systemu. Można go też znaleźć w instalacjach przemysłu spożywczego. Jest tak, gdyż glikol etylenowy do instalacji może mieć kontakt z żywnością bez ryzyka jej zanieczyszczenia. Ten czynnik pośredni nie jest jednak jedynie używany w minusowych temperaturach – może on być również używany w centralnym ogrzewaniu, gdyż temperatura jego wrzenia wynosi prawie dwieście stopni Celsjusza. Z tego samego powodu używa się go również w instalacjach solarnych oraz w pompach ciepłowniczych. Trzeba jednak pamiętać, że należy dobrać rodzaj płynu do danej instalacji – do wyboru mamy glikol w formie koncentratu oraz w wersji eksploatacyjnej. Ta druga nie wymaga rozcieńczenia, jednak niektóre instalacje wymuszają na nas użycie wyższego lub niższego stężenia glikolu – do tego potrzebny jest właśnie koncentrat. Po zmieszaniu z wodą możemy uzyskać roztwór o dowolnych właściwościach, więc bez problemu możemy uzyskać potrzebny nam odpowiedni roztwór.
To jest właśnie glikol etylenowy – czynnik pośredni w instalacjach, w których występują temperatury zarówno minusowe, jak i ekstremalne temperatury plusowe. Ponadto glikol uzupełnia ubytki w instalacji, więc służy również jako swoista regeneracja dla klimatyzacji lub ciągu przemysłowego. Warto jest mieć go na uwadze w przypadku kolejnego przeglądu instalacji – być może właśnie jego potrzebujemy, by działała ona poprawnie i zgodnie z zamierzeniami.